środa, 1 października 2014

Kosmetyki Oillan przyjacielem kobiety


Kiedy kobieta dowiaduje się, że jest w ciąży, zaczyna bardziej dbać o siebie, ponieważ ma świadomość, iż w tym momencie nie żyje wyłącznie dla siebie, ale również zwraca uwagę na potrzeby rozwijającego się pod jej sercem dziecka. 

Prawidłowo się odżywia, dużo pije życiodajnej wody, prowadzi aktywny tryb życia, bo przecież tak wiele się słyszy, że uczęszczanie na basen czy jogę wpływa bardzo pozytywnie na rozwój płodu...

Jeżeli tak wiele robimy od wewnątrz dla swojego organizmu, bo przecież ciąża to wielkie, jakby nie było wyzwanie, to dlaczego nie dbać o nasze ciało z zewnątrz?!


Będąc w ciąży miałam olbrzymiasty brzuch, a jego rozmiar możecie sobie przypomnieć wskakując TUTAJ i właśnie taki zestaw jaki jest na poniższych zdjęciach, przydałby mi się doskonale, szkoda tylko, że zawsze co dobre to albo szybko się kończy albo przychodzi po czasie :)

Nie szkodzi jednak, bo po mimo, że od porodu minęło już blisko 16 miesięcy to i tak wciąż zmagam się z rozstępami oraz zwiotczałą skórą na brzuchu i liczę na tak zwany cud tych oto wspaniałości ;)


Jednym z priorytetowych emolientów wspomagających jędrność skóry jest 
multi-aktywny balsam przeciw rozstępom 
to świetna baza na rozciągającą się skórę na każdym etapie przebiegającej ciąży.



Balsam ten stymuluje syntezę włókien kolagenowych, dzięki czemu skóra jest bardziej podatna na rozciąganie. Bogaty w kwasy omega 6+9 oraz ekstrakt z nasion śliwek wzmaga proces regeneracji.

Świetnym wynalazkiem okazał się
 koncentrat redukujący rozstępy
Zmniejsza on i rozjaśnia rozstępy, jak również uelastycznia i ujędrnia skórę,
 taka bomba witaminowa dla ciała.

Jak dla mnie pełen zachwyt, również liczę na piorunujące efekty, jak wiadomo w tydzień nie będę idealnie gładka pozbawiona wszelkich rozstępów, ale przy sumiennym stosowaniu?! No raczej! Grunt to wiara i samozaparcie ;)



Jak szaleć to szaleć, dlatego aktywne ujędrnianie to właśnie strzał w dziesiątkę jaki mogę zaserwować swojej skórze, przy tych wszystkich specyfikach na rynku to właśnie Oillan zdobywa moje uznanie. 

Dlaczego?! Ano dlatego, że moim zdanie to bardzo prężnie rozwijająca się firma o ich osiągnięciach możecie POCZYTAĆ TUTAJ, jak również bogaty wybór produktów tworzonych dla ludzi z tendencją do alergii, a także przemawia do mnie fakt iż wszelkie balsamy wchłaniają się szybko pozostawiając uczucie długiego nawilżenia.

Ostatnim wartym zainteresowania tuż po aktywnie ujędrniającym balsamie do ciała jest żel pielęgnacyjny do piersi, jak wiele z nas o nich zapomina? 
A przecież to na nich spoczywa najważniejsze zadanie w opiece nad noworodkiem. Jeżeli kobieta decyduje się na karmienie piersią to niestety, ale kształt ich się zmienia, z przypływu pokarmu powiększają się przez co skóra się rozciąga, po zaprzestaniu karmienia piersi wracają do rozmiaru z przed ciąży i wtedy już nie jest tak kolorowo, ponieważ skóra robi się zwiotczała i jeden z naszych największych atutów, staje się najmniejszym...
Dlatego jak o całe ciało należy dbać również i o piersi, a specjalistyczne formuła żelu optymalnie pielęgnuje ich skórę, natomiast ekstrakt z alg Centella asiatica skutecznie regeneruje i wygładza skórę, prowitamina łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia,  a kompleks hydroxyprolisilane CN niweluje obrzęki i bolesność piersi, nie zapominajmy również o tym, iż tak jak balsamy również i żel wzmacnia i uelastycznia skórę piersi.

Uważam, że warto zainwestować we własny komfort psychiczny i wiarę w ciążę bez skórnych skutków ubocznych.  






2 komentarze:

  1. Czekam na recenzję koncentratu:) w ciąży nie jestem, ale może i mnie by wygładził :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie w tym sens, że i ja nie jestem, ale spróbuję na te istniejące ;)

      Usuń

Witaj czytelniku, byłoby mi niezmiernie miło gdybyś zostawił(a) po sobie jakikolwiek ślad swojej obecności ;) Pozdrawiam, na zawsze oddany Wasz blogger :D :D