niedziela, 2 marca 2014

Rodzinny weekend ;)

Dzisiejsze popołudnie przebiegło w tak sympatycznej rodzinnej atmosferze, że zapragnęłam się z Wami nim podzielić ;)

To dziś był tym dniem pierwszego szaleństwa Norberta na placu zabaw.
Od kilku tygodni powtarzałam, że muszę małego wziąć do centrum spotkań jego rówieśników i zobaczyć czy w ogóle będzie uradowany taką odskocznią od codziennych rytuałów.

I nie pomyliłam się ;) Był zachwycony! ;)

Pojechaliśmy do pobliskiego miasta na Mszę Św., była przepiękna pogoda, dlatego też zaproponowałam spacer po nim. Norbert był tak zainteresowany przejeżdżającymi obok samochodami, motorami, spacerującymi psami i gołębiami... Tak ochoczo się rozglądał na prawo i lewo chłonąc każdy kawałek otaczającej go przyrody. Wiedziałam, że sprawiliśmy mu tym wielką frajdę, bo ile można oglądać pola, zalew, łabędzie i kaczki, dlatego taki spacer po mieście był świetną odskocznią od codzienności :)

W końcu dotarliśmy do miejsca przeznaczenia. Na skwerku przykrytym piaskiem i otoczony drewnianym płotkiem znajdowały się cudne huśtawki, konik na sprężynie, małpi gaj ze ślizgawką, piaskownica bez piasku, kołowrotek i równoważnia do zabawy.

NA KONIKU ( zaciekawienie i fascynacja)


NA HUŚTAWCE (zestresowany)



NA ŚLIZGAWCE (śmiechy, chichy:))


NA RÓWNOWAŻNI (nie mamy bo nie miał nam kto zrobić zdjęcie), 
ale najbardziej mu się podobało.
Tata z jednej strony a my z drugiej, gdy szybował w górę śmiał się w głos.

TAAAKA RADOŚĆ BYŁA :)

A Wam jak minął weekend?


7 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Nominowałam Cię do Liebster Awards, zapraszam do zabawy: http://dzieciaczkowo-kolorowo.blogspot.com/2014/03/troche-prywaty-czyli-liebster.html

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo ;) Postaram się podołać ;)

      Usuń
  2. Uwielbiam z moją córeczką chodzić na plac zabaw ;) Ile ma przy tym frajdy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też myślę, że będzie to jego najlepsze miejsce zabaw ;)

      Usuń
  3. Ale mieliście pogodę! U nas była potwornie zimno i mgliście ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pogoda naprawdę była przecudowna, cieplutko, słonecznie, rewelacja ;)
      A dziś koszmar... Zimno, wiało, pochmurno, od Was do nas przyszła ta brzydula ;/

      Usuń

Witaj czytelniku, byłoby mi niezmiernie miło gdybyś zostawił(a) po sobie jakikolwiek ślad swojej obecności ;) Pozdrawiam, na zawsze oddany Wasz blogger :D :D