niedziela, 6 kwietnia 2014

Przepraszam Cię blogu mój ;)

Ostatnio bardzo Cię, ale to bardzo zaniedbałam, nawet z zewnątrz mało kto Cię oglądał :'(
Ale postaram się już nigdy więcej tak Cię nie zostawiać na pastwę losu ... ;)

Dziś byliśmy we Wrocławiu na świetnej wystawie rękodzieła ;)

Poznałam parę osób z czego szczególnie jedna dodała mi sił i kopa do działania. Kolejny raz wierzę, że może się udać co czuję już od zapoczątkowania mojej przygody z szyciem ;)

Zapragnęłam wystawić się i ja w kolejnej edycji tym bardziej, że nie było nic co tworzę ;) A jeszcze więcej dostałam pomysłów.... Dlatego będę szyć i szyć, żeby mieć co pokazać w III Edycji ;)

A teraz mini fotorelacja ;)




















ten prosiaczek doprowadzał Norberta do salwy śmiechu ;)












A NA KONIEC PREZENTUJĘ WAM CO PRZEZ OSTATNIE DNI STWORZYŁAM JUŻ NA NOWEJ MASZYNIE ;)

Metkowiec z grzechotką




Podusiaczek mojego synka ;)



Apaszka mojego synka ;)


Apaszki do przygarnięcia ;)

1) Minky i ciuchcie




2) Bawełniane kropki i dres 





Moja torebka szyta specjalnie na wypad do Wrocławia na wystawę ;)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witaj czytelniku, byłoby mi niezmiernie miło gdybyś zostawił(a) po sobie jakikolwiek ślad swojej obecności ;) Pozdrawiam, na zawsze oddany Wasz blogger :D :D