Dziś dotarła do mnie wczoraj zamówiona maszyna elna240ex, już ją troszkę przetestowałam.
Gdzieś czytałam, ze maszyny trzeba się nauczyć i rzeczywiście, poprzednia to Łucznik 451 mega stara ;) i szczerze, lepiej mi się szyło :DD Przyzwyczaiłam się po prostu ;)
Ta rzeczywiście cicho chodzi, ale jak wciskam pedał do końca to trzęsie się wszystko, podobnie jak przy starej... he he
Dziś będę szyć i szyć, bo jest na tyle cicha, że sąsiedzi nawet po 22:00 nie będą mieć nic przeciwko ;)
Jak poszyję wszystko to co sobie zaprojektowałam, to pokarzę nowe twory ;)
ZAPRASZAM RZUTEM NA TAŚMĘ W OSTATNIE MINUTY NA WYPRZEDAŻ, KTÓRA TRWA DO 20:00!!
MOŻNA ZNALEŹĆ CO NIECO W KORZYSTNYCH CENACH ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Witaj czytelniku, byłoby mi niezmiernie miło gdybyś zostawił(a) po sobie jakikolwiek ślad swojej obecności ;) Pozdrawiam, na zawsze oddany Wasz blogger :D :D